Pomorski
Festiwal Tańca Sportowego w Gdańsku
Dwa dni, od 22 do 23 maja, trwał Pomorski Festiwal Tańca Sportowego w Gdańsku, którego organizatorami były Sportowe Kluby Taneczne Fala i Neptun oraz Pomorski Związek Tańca Sportowego i Polskie Towarzystwo Taneczne ZO w Gdańsku. Na parkiecie zaprezentowało się ponad 500 par z 32 szkół tańca z Polski, a także z Rosji, które oceniało znakomite jury w składzie:
Sędzia główny - Arkadiusz Ziętowski z Gdyni,
Paweł Tomalczyk z Gdyni,
Krzysztof Dąbkowski z Olsztyna,
Łukasz Grzęski z Torunia,
Anna Andruszkiewicz z Torunia,
Piotr Czarnecki z Gdańska.
Sędziowie skrutinerzy - Krzysztof Ślizewski z Gdyni i Jarosław Grunt z Kwidzyna.
Hel reprezentowało 7 par w następujących kategoriach:
8-9 lat klasa H:
Mikołaj Dykta i Laura Piskorska,
Paweł Kaczorowski i Emilia Kaźmierczak,
Fabian Panek i Natalia Hermann,
12-13 lat klasa F:
Konrad Kupski i Wiktoria Jankowska,
Krzysztof Wilczyński i Monika Koc,
Michał Wróbel i Malwina Nowak,
14-15 lat klasa E:
Bartosz Formela i Klaudia Sztankier.
Nasi młodzi tancerze po raz pierwszy uczestniczyli w ogólnopolskim turnieju tańca towarzyskiego w klasach profesjonalnych i mimo wysokiego poziomu na parkiecie, aż trzy helskie pary zdobyły medale. Paweł Kaczorowski i Emilia Kaźmierczak okazali się najlepszą parą w swojej kategorii, a decyzją sędziego głównego zostali przeklasyfikowani do wyższej grupy 8-9 G. Mikołaj Dykta i Laura Piskorska oraz Fabian Panek i Natalia Hermann zdobyli srebrne medale, zajmując równocześnie drugie miejsca.
Pozostałe pary, mimo że nie zakwalifikowały się do finału, również zaprezentowały się od najlepszej strony. Udział w ogólnopolskim turnieju to duże wyzwanie dla mieszkańców małego miasta, to także ogromny stres, ale i nowe doświadczenia, które na pewno zaprocentują w przyszłości. To również niesamowite emocje, tak dla uczestników, jak i dla widzów, którzy na pewno nie zawiedli się. Panie zachwycały się pięknymi sukienkami wirującymi w walcu wiedeńskim, czy quickstepie, panowie natomiast nie mogli oderwać oczu od pełnych temperamentu tancerek, prezentujących się w tańcach latynoskich.
Taniec, który kusi swoim pięknem, dynamiką, żywiołowością i swobodą w wyrażaniu emocji to wyzwanie, na które nigdy nie jest za późno. Jest w nim harmonia spleciona z chaosem, skomplikowana prostota ruchów, radość z nutką nostalgii, ekspresja, która potrafi zaskoczyć...
Uczestnicy zajęć tańca towarzyskiego prowadzonych w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Helu rozwijają swoją pasję pod okiem trenera tańca sportowego pana Daniela Choińskiego.
Trenerowi i tancerzom gratuluję pierwszych sukcesów i życzę wielu następnych!
Grażyna Rotta
Dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Helu
Źródło: