Nadmorska gmina z powodzeniem korzysta z pięciu programów, w ramach
których dzielone są unijne dotacje.
W zeszłym roku gmina podpisała
jedną umowę na wykorzystanie środków unijnych wartą 36,94 mln zł. Mowa o
uporządkowaniu gospodarki wodno-ściekowej gminy. – Dwa tygodnie temu
rozstrzygnęliśmy ostatni już przetarg w ramach tej inwestycji – na
roboty budowlane – mówi Jarosław Pałkowski, zastępca burmistrza Helu.
Umowa ma zostać podpisana 20 lipca, tak by prace rozpoczęły się na
przełomie sierpnia i września.
Zgodnie z pierwotnymi szacunkami
całość projektu miała kosztować 57 mln zł. – Udało nam się zaoszczędzić
ok. 20 mln zł – mówi Pałkowski. O tyle najkorzystniejsza oferta była
niższa od kosztorysu. Inwestycja jest współfinansowana z rządowego
programu operacyjnego „Infrastruktura i środowisko”. Gmina musi jednak w
ramach środków własnych wyłożyć ok. 27 mln zł, tymczasem jej roczny
budżet to ok. 16 – 17 mln zł. Jak mówi burmistrz Pałkowski, realizacja
tej inwestycji to największe wyzwanie dla władz. Ma się przyczynić do
podniesienia atrakcyjności samego miasta oraz okolicznych terenów
inwestycyjnych, zarówno tych, które już znalazły nabywców, jak i tych,
które na sprzedaż zostaną wystawione. Otworzy drogę do budowy m.in.
nowych hoteli.
Gmina skorzysta również na prowadzonej przez Urząd
Morski w Gdyni inwestycji polegającej na zabezpieczeniu morskiego
brzegu. Całość prac warta jest ok. 58 mln zł i jest współfinansowana z
dotacji unijnych w ramach programu „Infrastruktura i środowisko”.
Władze
wraz z pozostałymi gminami powiatu puckiego czy zrzeszeniem rybaków
czekają na wynik konkursu na udzielenie wsparcia w ramach Programu
Operacyjnego Ryby. – Nabór ogłoszony był wiosną, wyniki powinny być na
jesieni. Liczymy, że nasz wniosek zostanie pozytywnie rozpatrzony – mówi
burmistrz Pałkowski. Do wzięcia jest ok. 50 mln zł. – Środki mogą
zostać wydane na rozwój regionów opierających się na rybołówstwie i na
pomoc w przekwalifikowaniu się osobom, które z zawodu rybaka odchodzą.
Środki można wykorzystać m.in. na budowę dróg czy hoteli – wyjaśnia
Marek Dykta, sekretarz miasta.
Z programu służącego wsparciu
obszarów wiejskich miasto chce pozyskać wsparcie na realizację wartej
400 tys. zł inwestycji polegającej na modernizacji miejskiej biblioteki
publicznej. – Chcemy, by znalazł się tam także punkt pomocy rodzinie czy
plac zabaw dla dzieci – mówi Dykta.
Lokalna Grupa Działania Małe
Morze, której członkiem jest m.in. Hel, uzyskała w ramach programu
„Kapitał ludzki” wsparcie w wysokości 3 mln zł. – Realizowane są
projekty do 25 tys. zł, które są w 100 proc. refundowane ze środków
unijnych – wyjaśnia Dykta. Z tych pieniędzy zostało sfinansowane m.in.
przedszkole, które zacznie działać jesienią. – Stworzymy dwie grupy po
15 dzieci. Program przewiduje m.in. naukę języka kaszubskiego, będą
zajęcia „mały technik” czy „mały inżynier”. Przez trzy lata pobyt dzieci
w placówce przez pięć godzin dziennie będzie finansowany ze środków
unijnych. Miasto dopłaci do kolejnych trzech godzin – mówi burmistrz
Pałkowski. Do Małego Morza o wsparcie mogą się zgłaszać też osoby
fizyczne, m.in. na projekty, które mogą się przyczynić do rozwoju
turystyki.
Miasto wraz z Fundacją Rozwoju Uniwersytetu Gdańskiego
przygotowuje się też do złożenia wniosku o wsparcie w ramach unijnego
funduszu ochrony środowiska. – Chcemy pozyskać ok. 8 – 10 mln zł na
zagospodarowanie cypla helskiego – powojskowego terenu, który przez lata
był zamknięty dla ludności cywilnej – mówi burmistrz Pałkowski.
Władze
chcą uporządkować turystykę na tym terenie – m.in. wyznaczyć szlaki
spacerowe czy zbudować podesty widokowe nad wydmami. Inwestycja może być
w 100 proc. współfinansowana z dotacji unijnych.