Burmistrz Helu obronił stanowisko w Gdańsku.
Piątek, 14-01-2011 Opublikował/a: Urząd Miasta
Liczba wyświetleń: 1507Następna
PDF
Drukuj
Powrót
Wypowiedz się
Burmistrz Helu obronił stanowisko w Gdańsku
Sąd Okręgowy w Gdańsku oddalił protest wyborczy komitetu
konkurenta Mirosława Wądołowskiego, wybranego burmistrzem Helu. Po
przejrzeniu kart do głosowania ocenił, że głosy nieważne nie mogły
zdecydować o wyniku jesiennych wyborów w Helu.
- Wniosek moich konkurentów podważa werdykt demokracji i rzetelność osób pracujących w komisjach wyborczych - mówił nam Wądołowski.
Większość głosów uznanych za nieważne wskazują, iż intencją wyborców było oddanie głosu na Mirosława Wądołowskiego - uzasadniał werdykt sędzia Mariusz Bartnik.
Sąd pieczołowicie wyliczył, że niewyraźne oznaczenia i znaki, nie przypominające wymaganego ordynacją "X" w 25 przypadkach postawione zostały przy nazwisku Wądołowskiego. Siedem głosów uznanych za nieważne mogły wskazywać na intencję poparcia jego konkurenta. 20 kart do głosowania było pustych lub skreślono obydwu kandydatów.
- Dochodziły do nas różne głosy i różne informacje. Czułem się w obowiązku wobec wyborców, by sprawdzić czy wszystko odbyło się zgodnie z prawem. Mieszkańcy oddając głos na mnie, sprzeciwili się dotychczas panującemu układowi. Zostawiam sobie czas do namysłu nad ewentualnym zażaleniem do Sądu Apelacyjnego - powiedział nam po rozprawie Klemens A. Kohnke.
W II turze wyborów samorządowych Wądołowski uzyskał 832 głosy, jego kontrkandydat Kohnke - 785. Za nieważne uznano 52 głosy.
Źródło: http://www.hel.naszemiasto.pl/artykul/735200,bumistrz-helu-obronil-stanowisko-w-gdansku,id,t.html