PL EN DE
herb.png
Hel-poczatek_polski.png
Jesteśmy już w połowie głosowania!
Środa, 09-03-2011 Opublikował/a: Barbara Tabor Liczba wyświetleń: 1293
PDF
Drukuj
Powrót
Wypowiedz się

Drugi tydzień głosowania na narodową planszę Monopoly za nami. Jakie zmiany przyniósł? Na samych szczytach obu list niewielkie – tam nadal dominują miasta, które najwcześniej rozpoczęły angażowanie mieszkańców                            w głosowanie.

Po drugim tygodniu głosowania nasze liczniki wskazują prawie 650 000 oddanych głosów i ponad 350 000 zarejestrowanych użytkowników! Strona Monopoly Polska na Facebooku ma prawie 35.000 fanów!

Białystok (7,74%), Poznań (5,36%) i Gdynia (4,97%) utrzymały swoje miejsca na szczycie Listy Głównej. Bełchatów (8,07%), Świętochłowice (7,07%) i Rumia (5,58%) – nadal prowadzą na liście Dzikich Kart. A co się dzieje na kolejnych pozycjach? Na Liście Głównej widać mobilizację Gorzowa Wielkopolskiego, który zdołał wyprzedzić Warszawę             i Kraków zajmując obecnie 5 miejsce. Jak by nie patrzeć Gorzowianom udało się wyprzedzić dwie stolice Polski – obecną i historyczną! To się nazywa duch rywalizacji!

Na liście Dzikich Kart czołówka również pozostała bez zmian. Świadczy to o tym, że miastom udało się zmobilizować mieszkańców do systematycznego głosowania, a to bez wątpienia jest kluczem do sukcesu. Wygrają tylko dwa miasta z listy dlatego zarówno Bełchatów jak i Świętochłowice powinny mieć się na baczności – co prawda Rumia kolejny tydzień utrzymuje 3 pozycję, ale tuż za nią znajdują się rozpędzone w tym tygodniu Gorlice i Gniezno.

Dogrywki nie będzie - trzeba zatem wykorzystać czas, który pozostał jak najlepiej. Zatem, drodzy Państwo! Czas nie tylko głosować, ale i przekonywać do głosowania innych! Powodzenia!

 

Biuro Prasowe Monopoly Polska

Klaudia Rakowska,

,

tel: +48 603 330 219

 

Krzysztof Bukowski,

,

tel: + 48 693 880 297

 

Wyślij link mailem
PDF
Drukuj
Powrót
Wypowiedz się
g+.png
yo.jpg
newsletter-left.jpg
wirus.jpg
kamery-left.jpg
pogoda-left.jpg
Pn
Wt
Śr
Cz
Pt
So
Nd
 
1
2
3
4
5
6
 
1
2
3
4
5
6