Hel, Sopot: nastolatkowie grozili, że spalą lokale
Piątek, 11-06-2010 Opublikował/a: Urząd Miasta
Liczba wyświetleń: 1945Następna
PDF
Drukuj
Powrót
Wypowiedz się
Hel, Sopot: nastolatkowie grozili, że spalą lokale
Krzysztof Miśdzioł
Szesnastolatek i dwaj siedemnastolatkowie są podejrzani o usiłowanie wymuszenia haraczy. Dzwonili oni do lokali gastronomicznych i żądali pieniędzy, strasząc, że w przeciwnym razie puszczą je z dymem.
Cała trójka to mieszkańcy Gdyni. Upatrzyli sobie dwa lokale - jeden w Helu, drugi w Sopocie.
Młodzieńcy przygotowali się starannie do całej operacji. Mieli telefon z wymiennymi kartami, z którego dzwonili pod stacjonarne numery popularnych lokali.
Od właścicieli punktu w Sopocie żądali 50 tysięcy złotych, a w Helu - 30 tys. To miał być okup. W wypadku jego niewypłacenia grozili spaleniem obiektów.
Policjanci ustalili, iż sprawcy co najmniej dziesięciokrotnie wydzwaniali do właścicieli lokali gastronomicznych w Helu i w Sopocie. Na razie nie wiadomo, czy tylko tam młodzi haraczownicy upatrzyli sobie przyszłe ofiary. Śledczy sprawdzają także, czy na terenie województwa pomorskiego było więcej podobnych zdarzeń
- Od wielu lat nie mieliśmy na terenie powiatu puckiego zgłoszeń dotyczących przypadków wymuszania haraczu - przyznaje Dettlaff. - A pierwszy raz spotykam się z tak młodymi haraczownikami.
http://hel.naszemiasto.pl/artykul/446304,hel-sopot-nastolatkowie-grozili-ze-spala-lokale,id,t.html