Rezygnacja Prezesa MZKS HEL, Koordynatora
ds. sportu.
Z dniem 19 lipca 2010 r. rezygnuję z prowadzenia Miejskiego Zjednoczonego Klubu Sportowego Hel i tym samym zrzekam się funkcji Prezesa MZKS HEL. Powodów jest dużo nie będę tu przytaczał i wymieniał wszystkich, wymienię jedynie cztery sportowe, najistotniejsze:
- Nie płacenie składek przez członków klubu, tym samym wykazanie całkowitej obojętności na działalność stowarzyszenia, co przyczyni się do upadku klubu.
- Brak współpracy z najbliższymi współpracownikami w kwestii kierowania klubem.
- Nieprzychylność osób trzecich do funkcjonowania stowarzyszenia, biorąc pod uwagę całokształt (nie będę wymieniał, ponieważ to nic nie zmieni).
- Główny - Nieustanne komentarze, że siedzę dla
kasy na stołku i nic nie robię, bo władze mnie przekręciły. W Helu nikomu
nie udało się mnie przekręcić!!! Otóż miałem wypłaty 1.347 zł z ZZOM w Helu na umowę zlecenie, niestety ale miasto
nie zdecydowało się podpisać ze mną umowy na stałę ( kilkakrotnie o to prosiłem ale bezskutecznie, a przy zatrudnieniu
byłem zapewniany że takowa umowa zostanie ze mną podpisana) ponieważ
wtedy musiał bym dostawać za 13- tą pensję, urlop itd.. Nie wiem czy można
to nazwać dużą kasą – chyba nie!! Sportowcy, którzy mnie bliżej znają
wiedzą jak moja praca wyglądała i z jaką pasją się jej oddawałem.
Robię to z ciężkim sercem, ale nie mam innego wyjścia, nie po to stworzyłem klub, aby patrzeć jak się niedługo zacznie rozpadać. Dlatego sprawy mają się tak a nie inaczej. Tyle pracy włożyłem w wizerunek Helu jako usportowionego miasta, prężnie się w tym kierunku rozwijającego, szkoda by było żeby te wysiłki zostały zaprzepaszczone. Dlatego apeluje do wszystkich helskich działaczy sportowych o mobilizację sił na ile to będzie możliwe, aby klub utrzymać…
W
związku z powyższym do końca miesiąca pełnię również obowiązki koordynatora ds.
sportu, z dniem 01.08 2010 r. rezygnuje z w/w funkcji.
Chciałbym podziękować za super
współpracę często wykraczającą poza zakres obowiązków:
· Pani Barbarze Tabor, na której zawsze mogłem polegać z jej pomocą 99 % imprez przygotowywałem do realizacji podczas wykonywania swoich obowiązków.
·
OSP Hel, wszystkim bez wyjątków za bezinteresowną
pomoc i współpracę
w większości imprez sportowych.
·
Pan Norbert Górski nauczyciel z ZSO w Helu a
jednocześnie Przewodniczący Komisji Rewizyjnej w MZKS HEL. Wspaniały człowiek,
na którego zawsze mogłem liczyć. Osoba najbardziej zaangażowana w propagowanie
sportu w Helu. Jest to mój kandydat na moje stanowisko, o
czym poinformowałem swojego przełożonego. Z czystym sercem będę mógł powierzyć
mu swoje obowiązki, aby kontynuował to, co ja zacząłem robić z helskim sportem.
· Oczywiście swojemu wspaniałemu szefowi!!! Pan Ryszard Burczyk to człowiek, mądry i sprawiedliwy, na którego również zawsze mogłem liczyć. Gdyby to od niego zależało już dawno bym był na stałe zatrudniony, ale niestety realia są inne.
Mógłbym długo jeszcze dziękować, przepraszam, że nie wymieniłem wszystkich, ale a nie chcę robić z oświadczenia , poematu. Z ciężkim sercem tak sprawy stawiam, ponieważ helski sport, helskie miasto, jest mi bardzo bliskie, jednakże decyzja moja jest ostateczna, nie ma ludzi niezastąpionych.
Będę prowadził z
żoną siłownię sportową przez jakiś czas… i myślę, że tak będzie najlepiej
Zdaję sobie sprawę, że ta decyzja poprawi humor kilku personom, mówię im na pohybel i życzę wszystkiego najlepszego:):):)
Piotr Radtke