PL EN DE
herb.png
Hel-poczatek_polski.png
Od Gdańska po Hel. Krajobrazy jakich nie zauważamy.
Środa, 20-01-2010 Opublikował/a: Urząd Miasta Liczba wyświetleń: 2647
PDF
Drukuj
Powrót
Wypowiedz się
Od Gdańska po Hel. Krajobrazy jakich
 nie zauważamy.

Dziennik Bałtycki 20.01.2010
Piotr Niemkiewicz, Roman Kościelniak
Dziennik Bałtycki

Do rąk czytelników trafił nowy album z fotografiami wykonanymi przez Artura Sochę, naszego byłego fotoreportera. Tym razem autor spojrzał z nieba na północną część Kaszub. Album „Kaszuby z nieba widziane” zawiera ponad 400 zdjęć ukazujących zakątki te bardziej i mniej znane.

Pierwszy album fotograficzny Artura Sochy ukazał się w 2007 roku i pokazywał piękno Kaszub środkowych, zwanych Szwajcarią Kaszubską. Teraz czytelnicy mogą spojrzeć spod nieba na inne tereny Kaszub, te bliżej morza – Gdynię, Rumię, Redę, Rewę, Puck, Władysławowo, Rozewie, Kuźnicę, Jastarnię i Juratę. Album jest już dostępny w księgarniach Kartuz oraz Trójmiasta.
– To jakby kontynuacja mojego pierwszego albumu fotograficznego „Kaszuby z nieba widziane”, ale tym razem pokazuję północną część Kaszub - od Gdańska po Hel – mówi Artur Socha. – Album zawiera zdjęcia, na których zobaczyć można miejsca znane i charakterystyczne dla Trójmiasta oraz innych miasteczek w nadmorskim pasie, jak i te mniej znane, ale równie urokliwe. Mój pierwszy album ukazał się w 2007 roku i pokazywał piękno Kaszub środkowych, zwanych Szwajcarią Kaszubską. Cieszył się tak dużym powodzeniem, że w 2009 roku nastąpiło jego wznowienie. Teraz czytelnicy mogą spojrzeć spod nieba na inne tereny Kaszub, te bliżej morza.
W nowym albumie są zdjęcia z kilku lotów, jakie autor odbył w latach 2007 i 2008.
– Dzięki wielu życzliwym ludziom mogłem wzbić się w chmury balonem, a potem przesiadłem się do niewielkiej Wilgi. Oba albumy, to efekt tych lotów i niesamowitych przeżyć. Podczas jednego lotu, który w zależności od pogody i przyjętej trasy trwał od 1,5 do 3 godzin, wykonywałem średnio 1,5 tysiąca zdjęć – dodaje Artur. – Przeglądnięcie wszystkich, ich segregacja wstępna, a potem kolejne, pozwalające wyłonić ujęcia najciekawsze, najładniejsze, zajęło mi prawie dwa lata.
Każde z zamieszczonych w albumie zdjęć jest inne, ma inny klimat i inne wywołuje emocje. Ale każde urzeka i sprawia, że oglądający je czuje się jakby sam na chwilę wzbił się w przestworza i podziwiał miasta, wioski i kolorową szachownicę pól między nimi, a także niesamowitą grę barw morskiej wody, piasku plaż i otaczającej miasta zieleni.




Wyślij link mailem
PDF
Drukuj
Powrót
Wypowiedz się
g+.png
yo.jpg
newsletter-left.jpg
wirus.jpg
kamery-left.jpg
pogoda-left.jpg
Pn
Wt
Śr
Cz
Pt
So
Nd
 
1
2
3
4
5
6
 
1
2
3
4
5
6