Reprezentacja  MZKS Hel zajęła pierwsze miejsce w rozgrywanej wczoraj w hali sportowej w Żukowie ostatniej fazie eliminacji V Mistrzostw Województwa Pomorskiego Oldbojów  w Futsalu.  Nasza reprezentacja jako najrówniej grająca drużyna wczorajszego turnieju  już po trzech meczach zapewniła sobie awans do fazy finałowej mistrzostw.

Oto wyniki Grupy D:

GKS Żukowo – MZKS Hel  2:3  (S. Pokrzywka -2, P. Waszak)

Już w pierwszych, bardzo ważnym spotkaniu trafiliśmy na gospodarza turnieju – drużynę GKS Żukowo. Pierwsza część meczu stała pod znakiem bardzo dobrej gry obronnej naszego zespołu. Praktycznie bezrobotny był w tym czasie nasz bramkarz Krzysiek Kaźmierczak. Po ostrożnym początku podkręciliśmy tempo pod koniec pierwszej połowy osiągając znaczną przewagę co udało się przypieczętować golem „do szatni” – po przechwycie piłki w środku placu gry Sławek Pokrzywka w pojedynku sam na sam nie dał szans bramkarzowi gospodarzy. Druga część meczu zaczęła się od lawinowych ataków na bramkę GKS – po jednej z akcji na granicy pola karnego sfaulowany został Marcin Urban a rzut wolny na gola po potężnej bombie zamienił ponownie Sławek Pokrzywka. Już po chwili mogliśmy cieszyć się z podwyższenia wyniku na 3:0 – po akcji dwójkowej Robert Jamka – Paweł Waszak ten ostatni po raz pierwszy  tego dnia wpisał się na listę strzelców. Wysokie prowadzenie wprowadziło jednak zbytnie rozluźnienie w naszych szeregach – gospodarze zaczęli mocno naciskać niejednokrotnie angażując naszego bramkarza, który jednak z tych konfrontacji wychodził obronną ręką. Na 3 minuty przed końcem meczu napastnik GKS został sfaulowany w polu karnym przez Stasia Mikuckiego a rzut karny na gola zamienił sam poszkodowany. Nie minęło pół minuty gdy zostaliśmy skarceni  po raz drugi– tym razem stratą gola skończyło się nonszalanckie wyprowadzanie piłki spod własnej bramki. Mając bezpieczny wynik niepotrzebnie naraziliśmy się na stratę nerwów. Kilka mocnych słów w szatni, pierwsze zdobyte punkty i koncentracja przed następnym meczem z dobrze prezentującym się KS Banino

KS Banino – Amator Gościcino 2:2

GKS Żukowo – Rych Oldboys Glincz 0:1

MZKS Hel – KS Banino 2:1 (D. Pieper, M. Urban)

Drugi turniejowy mecz rozpoczął się dla nas bardzo dobrze – po  strzale Roberta Jamki bramkarz Banina odbił piłkę przed siebie wprost do nadbiegającego Darka Piepera, który głową umieścił piłkę w siatce. Pomimo wielu sytuacji bramkowych dopiero pod koniec pierwszej połowy udało nam się podwyższyć prowadzenie – po wyprowadzaniu piłki spod własnego pola karnego Marcin Urban wszedł pomiędzy dwóch źle ustawionych zawodników KS Banino i strzałem zza linii przerywanej dał nam prowadzenie 2:0. W drugiej połowie meczu kontrolowaliśmy sytuację na boisku nie dając pograć przeciwnikom. Niestety  i w tej sytuacji nie ustrzegliśmy się błędu – przeciwnicy „ z niczego” strzelili nam gola, jednakże tego dnia to było wszystko co mogli ugrać. Po niezłej grze jako jedyna drużyna w tej fazie turnieju mieliśmy komplet punktów. W następnym spotkaniu czekał  znany nam ale bardzo niewygodny przeciwnik – Amator Gościcino – drużyna, z którą do tej pory nie udało nam się wygrać.

Amator Gościcio – Rych Oldboys Glincz 2:2

GKS Żukowo – KS Banino  3:1

Amator Gościcino – MZKS Hel 0:2 (R. Jamka, P. Waszak)

Najlepszy  nasz mecz we wczorajszym turnieju. Przedmeczowe założenia taktyczne przewidywały wyłączenie z gry najgroźniejszego piłkarza z Gościcina – Witolda Cirockiego. Zadanie to przypadło w udziale M. Urbanowi oraz przy jego nieobecności na boisku – Romanowi Twardowskiemu. Bardzo dobra realizacja założeń taktycznych była kluczem do zwycięstwa. Nieliczne strzały z dystansu piłkarzy Amatora były blokowane w bezpiecznej odległości od naszej bramki co dawało komfort gry zarówno naszemu bramkarzowi jak i  zawodnikom z przodu, którzy dostawali dużo piłek z przechwytów. Właśnie po  akcjach z kontrataków na gole zamienili je w pierwszej połowie Robert Jamka (po świetnym długim podaniu po przekątnej boiska Sławka  Pokrzywki) oraz na początku drugiej  - Paweł Waszak.

W tym momencie mieliśmy 9 punktów i jak się później okazało już ten wynik premiował nas awansem do fazy finałowej mistrzostw. W ostatnim spotkaniu mieliśmy zmierzyć się z najstarszą ekipą wczorajszego turnieju – Rych Oldboys Glincz. Co ciekawe – drużyna ta miała realne szanse na awans jeszcze w przedostatnim swoim meczu, jednakże została ona zaprzepaszczona w ostatniej minucie tego spotkania , w której to KS Banino uratowało remis.

Rych Oldboys Glincz – KS Banino 3:3

Amator Gościcino – GKS Żukowo  1:4

MZKS Hel – Rych Oldboys Glincz  4:0 (D. Pieper – 2, P. Waszak – 2)

Spotkanie, przed którym awans mieliśmy już w kieszeni. Dzięki tej świadomości zagraliśmy na dużym luzie. Już w pierwszych minutach ostatniego meczu wczorajszego turnieju wypracowaliśmy sobie dwu bramkową przewagę – w jednej z pierwszych akcji meczu Robert Jamka wypuścił lewą stroną boiska Marcina Urbana a ten „obsłużył” Pawła Waszaka, który przyłożył nogę wbijając piłkę do  „pustaka”. Druga bramka wpadła po dośrodkowaniu Marcina Urbana, który spod własnej bramki wrzucił piłkę na głowę Darka Piepera a ten przerzucając futbolówkę nad bramkarzem nie dał mu szans na skuteczną interwencję. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 3:0 – w ostatnich jej sekundach na listę strzelców ponownie wpisał się D. Pieper kończąc kontrę zespołu po asyście Stasia Mikuckiego. W przerwie spotkania ustaliliśmy, że w związku z szansą na zdobycie króla strzelców przez Darka Piepera to pod  niego właśnie  mieliśmy rozgrywać akcje ofensywne. Niestety być może zmęczenie  i presja wpłynęły na to, że pomimo 3-4 tzw. setek nie udało mu się w drugiej połowie strzelić gola. Ta sztuka za to udała się Pawłowi Waszakowi, który otrzymał świetne podanie od Roberta Jamki i jak się okazało to właśnie Paweł zgarnął nagrodę za najskuteczniejszego strzelca turnieju. Bardzo dobra gra obronna naszego zespołu – przeciwnicy praktycznie nie mieli sytuacji bramkowych poza jedną  gdzie po tzw. strzale na „aferę” zawodnik z Glincza trafił  w słupek bramki Krzyśka Kaźmierczaka. Mecz wygrany 4:0 ale prowadzenie mogło być dwukrotnie wyższe. W turnieju finałowym , który odbędzie się w najbliższą  sobotę koniecznie musimy poprawić skuteczność ponieważ  prezentowana we wczorajszym turnieju może nie wystarczyć na bardzo mocnych przeciwników, z którymi przyjdzie nam się zmierzyć.

Tak kształtowała się tabela grupy D:

1. MZKS Hel                    12 pkt.     Bilans goli – 11:3

2. GKS Żukowo                6 pkt                             9:6

3. Rych Oldboys Glincz      5 pkt.                            5:9

4. KS Banino                     2 pkt.                            7:10

5. Amator Gościcio             2 pkt.                            5:10

...a tak grupy finałowe mistrzostw:

Grupa 1:

1. Red Devils Oldboys Chojnice
2. MKS Władysławowo
3. 1912 Borkowo

Grupa 2:

     1 MZKS Hel

     2. ŁP Optyk & Norbid Okna Kościerzyna

     3. Huragan Smolno

Dotychczasowi Mistrzowie Województwa Pomorskiego w Futsalu:

1. Hel
2. Jase Kartuzy
3. 1912 Borkowo
4. Bolszewo