IV Zlot Morsów w Helu.
Na Początek Polski przyjechały m.in. pierwsze morsy w Polsce. Ponad 600 osób w wodzie.
Miało być 600, a było grubo ponad tę granicę - IV Zlot Morsów w Helu (2018) po raz kolejny okazał się frekwencyjnym hitem.
I dopisała pogoda! Na Początku Polski było w końcu zimno, śnieżnie. Wśród miłośników zimnych kąpieli pojawiły się m.in. morsy z powiatu puckiego, Gniezna i Gdańska oraz Wejherowa.
Około 800, a może nawet więcej - tyle osób weszło do Bałtyku prosto z zaśnieżonej plaży w Helu
i wzięło aktywny udział w IV Zlot Morsów w Helu - Na Początku Polski.
Frekwencyjny rekord padł bez problemu - choć tylko 600 osób oficjalnie się mogło zarejestrować
w imprezie, którą przygotowały Helskie Morsy Cold Water.
Blisko tysiąc morsów i ich przyjaciół na Półwyspie Helskim poza sezonem letnim to dużo, ale niewykluczone, że ten rekord może zostać pobity za rok. - Już dziś zapraszamy was na piąty Zlot Morsów w Helu - zachęcał burmistrz Klemens Adam Kohnke. - Będzie trochę inny, bo chcemy, by była to dwudniowa impreza.
4 marca odbył się marsz szlakiem helskich fortyfikacji: Marsz szlakiem helskich fortyfikacji 4.03 godz. 9:30. Zaczynamy marsz od cypla - Bateria Laskowskiego. dalej bateria p/lot z 1932 r., duńska
z 1933, radiolatarnia na Góra Szwedów 1936, fortyfikacje p/desantowe rejonu umocnionego 1935-1953,wiadukt jedyny na półwyspie z 1942,skansen MOW i jak czas pozwoli port wojenny
z wrakami Wichra, Gryfa i Groma no i po zrobieniu ok 6 km kółka powrót do centrum Helu...
Więcej informacji: https://www.facebook.com/pg/HELSKIE-MORSY-COLD-WATER-854051557967931/photos/?tab=album&album_id=1759969494042795